środa, 7 grudnia 2016

Klątwa



Tytuł: "Klątwa"
Autor: Małgorzata Gutowska - Adamczyk
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 464
Data wydania: 18.02.2015 r.



" Litwa, rok 1733. Na stosie ginie młoda dziewczyna oskarżona o czary. Przed śmiercią rzuca klątwę na winnych swojej krzywdy. Odtąd pech nie przestanie im towarzyszyć…
Tymczasem w kraju zaczyna się gorący czas: śmierć króla Augusta II i wolna elekcja. Dwa przeciwne obozy zjeżdżają do Warszawy, by wybrać następcę.
W tym barwnym okresie historycznym toczą się losy dwóch bohaterek: skromnej Zofii i namiętnej Cecylii. Która z nich skradnie serce zuchwałego infamisa?"


"Klątwa" to pierwsza część nowej trylogii Małgorzaty Gutowskiej -Adamczyk, autorki sagi "Cukiernia pod Amorem". Tym razem akcja przenosi nas na Litwę, do roku pańskiego 1733 w momencie śmierci ósmego już z jedenastu królów elekcyjnych a pierwszego z dynastii saskiej, Augusta II Mocnego. Po śmierci króla, w państwie nastąpił rozłam  szlachty. Jedni popierali kandydaturę Piasta - Stanisława Leszczyńskiego, inny natomiast króla Augusta III. W tych niespokojnych, pełnych walki czasach poznajemy nasze bohaterki - Zofię i Cecylię. Rożni je wszystko. Pochodzenie, majątek, charakter, łączy natomiast osoba podstarościego winnickiego.

Ciężko opisać fabułę. Dzieje się tu wiele, zwroty akcji są zaskakujące, a przygoda goni przygodę. Chwilami miałam wrażenie,że czytam... trylogię Henryka Sienkiewicza. Walka, miłość, przemiana jednego z głównych bohaterów, która następuje pod wpływem uczucia do skromnej i niepozbawionej cnót wszelakich kobiety, zapatrzona w siebie polska szlachta. Dużo tego...ale wyszło naprawdę nieźle.

Książka jest ciekawa. Kwestie polityczne przeplatane są intrygami miłosnymi, a te z kolei codziennym życiem szlachty. Postacie wykreowane bardzo dobrze, chociaż muszę przyznać,że żadna z bohaterek nie zaskarbiła sobie mojej sympatii. Cecylia jest nieco zbyt rozwiązła i pozbawiona wszelkich oporów, natomiast Zofia irytowała mnie swoją świętobliwością i poważnym podejściem do życia. 

Autorka perfekcyjnie zadbała o szczegóły historyczne. W powieści na każdym kroku można zauważyć z jaką precyzją Pani Małgorzata przygotowywała się do jej napisania.

Nie każdy lubi literaturę tego typu, ja sama nie przepadam za nią szczególnie, jednak muszę przyznać, że "Klątwa" mnie urzekła. Wciągnęło od pierwszej strony i trzymało do ostatniej. Zdecydowanie polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz