piątek, 25 stycznia 2013

Lilka

Nie mam ostatnio weny do czytania. Są dni, że nawet nie spojrzę w kierunku książki. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Może to przez tą zimę, brak słońca i ogólne uczucie zniechęcenia? Tak czy inaczej książkę , o której chcę dziś napisać czytała ( wstyd przyznać) prawie 1,5 tygodnia.. No ale do rzeczy!



Tytuł: Lilka
Autor: Małgorzata Kalicińska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 519
Data wydania: maj 2012

Lilka to opowieść o tym, jak nam w życiu pustoszeje przestrzeń dookoła nas i o tym, że jest to bardzo naturalna kolej rzeczy.”

" Bohaterką jest Marianna Roszkowska - kobieta po pięćdziesiątce, dziennikarka średniego szczebla w redakcji poczytnego, kolorowego czasopisma. Wychowana w kochającej rodzinie, ale doświadczywszy też wielu zakrętów i zawodów z perspektywy lat zaczyna głębiej przypatrywać się swojemu życiu. Kogo kochała, kto kochał ją, a kto ukształtował ją samą? Ile dobra, a ile zła zaznała?

Nadszedł czas, żeby spojrzeć na swe  życie w zupełnie nowym świetle. Pustoszeje rodzinne gniazdo  - dorasta syn i opuszcza dom matki, zaczynają odchodzić i umierać bliscy. Z pozoru normalna kolej rzeczy, na którą jednak nigdy nie jesteśmy gotowi. Marianna z powodu złych doświadczeń z młodości jest odrętwiała uczuciowo i dopiero konieczność zaopiekowania się nielubianą, samotną, chorą siostrą sprawia, że zaczyna się w niej rodzić ciepłe, a potem bardzo prawdziwe, a jednocześnie zaskakujące, gorące uczucie do niej."

Lubię książki Małgorzaty Kalicińskiej. Mają specyficzny klimat, który trafia do mnie jak żaden inny. Tym razem Pani Małgorzata przedstawiła nam historię Marianny. Historia zaczyna się banalnie. Ot, pewnego dnia mąż Marianny oświadcza, że odchodzi, ponieważ dusi się w małżeństwie, jest nieszczęśliwy i chce jeszcze wykorzystać lata, które mu pozostały.Marianna przeżywa rozwód, który jednocześnie daje jej okazję do przypatrzenia się swojemu życiu.  Wspomina dzieciństwo, rodzinę , lata studenckie, początki małżeństwa. Gdzieś w tych wspomnieniach pojawia się Lilka, przyrodnia siostra, której Mańka nigdy nie lubiła. Marianna nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że niebawem przyjdzie jej  przewartościować całe swoje życie, kiedy to na horyzoncie pojawi się krótkie, a jakże straszne słowo - rak....

Książka naprawdę mi się podobała. Jest wzruszająca, ukazuje to, co tak naprawdę jest w życiu najważniejsze, i z czego nieraz nie zdajemy sobie sprawy pochłonięci zdobywaniem kolejnych stopni kariery czy dodawaniem kolejnych zer na koncie. Polecam. Książka jest naprawę godna przeczytania.

sobota, 12 stycznia 2013

Katarzyna Wielka. Gra o władzę.


Tytuł: Katarzyna Wielka. Gra o władzę.
Autor: Ewa Stachniak
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Znak
Liczba stron: 512
Data wydania: sierpień 2012


" Portret jednej z najbardziej bezwzględnych kobiet w historii

Młodziutka, na pozór niewinna księżniczka Katarzyna przybywa na życzenie carycy Elżbiety do Pałacu Zimowego. Zostaje przedstawiona jako kandydatka na żonę Piotra - następcy rosyjskiego tronu. Wybór ten zdecydowanie nie wszystkim przypada do gustu.

Aby przetrwać, musi przyswoić sobie reguły pałacowej gry i pamiętać o jednym: wszyscy oszukują.

Katarzyna Wielka to napisana z ogromnym rozmachem powieść, która pozwala zajrzeć, niczym przez dziurkę od klucza, do komnat i alków Pałacu Zimowego, by odkryć historię przemiany i dochodzenia do władzy jednej z najśmielszych/ najbardziej bezwzględnych kobiet w historii."

Narratorem powieści jest Barbara. Córka polskiego introligatora, która w wieku czternastu lat przybywa na carski dwór. Początkowo zostaje przydzielona do garderoby Carycy Elżbiety, gdzie próbuje wypełniać swoje obowiązki. Barbara nie lubi swojego nowego otoczenia, jednakże umie słuchać i wkrótce jej zdolności zostają zauważone. Barbara zostaje szpiegiem kanclerza Rosji - Bastużewa ,a także zauszniczką samej Carycy Elżbiety. Elżbieta zleca jej śledzenie Zofii - księżniczki przeznaczonej na żonę dla następcy carskiego tronu. Elżbieta nie bierze jednak pod uwagę, że pomiędzy dziewczętami może narodzić się przyjaźń...

Książkę kupiłam zachęcona opisem na okładce. Spodziewałam się pozycji, która przybliży mi trochę postać carycy Katarzyny. No niestety. Katarzyna Wielka nie jest główną postacią tej książki, i jak dla mnie było jej stanowczo za mało. Poznajemy młodziutką Zofię , która po przybyciu na carski dwór napotyka na swojej drodze same problemy. Myślę, że znacznie lepiej odmalowana została postać Carycy Elżbiety, z jej wszelkimi wadami, i jakże nielicznymi zaletami. Mimo wszystko książka naprawdę mi się podobała. Dzięki dokładnym opisom możemy poznać realia carskiego dworu, wyobrazić sobie Pałac Zimowy, jego wystrój, jak również bogate toalety tamtejszych dam:)

Myślę, że warto przeczytać tę pozycję. Nie znajdziemy w niej wielu historycznych faktów, ale z pewnością umili nam popołudnie i może choć trochę przybliży, jak to się stało, że młodziutka pruska księżniczka została jedną z najbardziej wpływowych kobiet w historii .

środa, 9 stycznia 2013

Wróżbiarze


Tytuł: Wróżbiarze
Autor: Libba Bray
Wydawnictwo: Mag
Liczba stron: 608
Data wydania: listopad 2012


" Evie O’Neill nigdy nie pasowała do małego miasteczka w stanie Ohio, a kiedy wywołuje kolejny skandal, rodzice wysyłają ją do wielkiego miasta, by zamieszkała z wujem. Dla dziewczyny to nie wygnanie, a spełnienie marzeń – szansa, by pokazać, że jest nowoczesna do szpiku kości i niewiarygodnie odważna. Lecz Nowy Jork to nie tylko jazz i rewia. Ma swoją mroczną stronę. W mieście giną młodzi ludzie. To nie są zbrodnie w afekcie. Są okrutne. Starannie zaplanowane. I niepokojąco podobne do ilustracji z zapomnianej księgi. A nowojorska policja nie potrafi samodzielnie rozwiązać tej sprawy."

Z Libbą Bray po raz pierwszy zetknęłam się czytając trylogię Magiczny Krąg. Historia trzech przyjaciółek bardzo mi się spodobała, dlatego też kiedy pod koniec ubiegłego roku ukazała się nowa  książka autorki, to czym prędzej ją zakupiłam. Spodziewałam się powieści równie dobrej ( jeśli nawet nie lepszej). Niestety muszę powiedzieć, że nieco się zawiodłam.

Główną bohaterkę - Evie O'Neill - poznajemy w momencie, kiedy to wywoławszy skandal w swoim miasteczku, zostaje odesłana do wuja mieszkającego w Nowym Jorku. Na  początku dziewczyna jest zachwycona. Wielkie miasto, przyjęcia, szał zakupów.. Sytuacja komplikuje się, kiedy to wuj Evie - prowadzący Muzeum Amerykańskiego Folkloru, Przesądów i Wiedzy Tajemnej - zostaje poproszony o konsultacje w sprawie morderstwa młodej dziewczyny.. Evie, zachwycona przyłącza się do wuja, aby pomóc w rozwiązaniu sprawy. Zapał mijaj jednak, kiedy okazuje się , że morderstwo dziewczyny to tylko pierwsza z kilku makabrycznych zbrodni, z którymi przyjdzie im się zmierzyć. A Evie ma w tej historii do odegrania bardzo ważną rolę..

Przyznam szczerze, że książka mnie nudziła. Pomysł na fabułę- owszem ciekawy, jednakże jak dla mnie akcja wlokła się nieskończenie. Dużą część książki można by wykreślić, ponieważ nie wnosi nic nowego,a brak jakiejkolwiek dynamiki sprawiał, że po kilku przeczytanych stronach odkładałam ją na bok. Nie wiem, być może w złym okresie zaczęłam czytać tę książkę, i dlatego nie mogłam się w nią wgłębić i zainteresować. Myślę , że dam jej jeszcze jedną szansę, ale to dopiero za jakiś czas. W chwili obecnej stoi na półce i czeka.

Podsumowując mogę stwierdzić, że po autorce Magicznego Kręgu spodziewałam się czegoś lepszego. Generalnie przeczytać można, ale jak dla mnie szału nie ma.

piątek, 4 stycznia 2013

Zapowiedzi

Zapowiedzi książkowe, które wydają się być obiecujące..







"Doskonały debiut literacki w niezwykły sposób opisujący losy ciemnoskórych kobiet u schyłku epoki niewolnictwa. Cztery młode kobiety są wykorzystywane seksualnie przez swoich panów. Na kolejnych stronach powieści obserwujemy budzącą się w nich samoświadomość, pragnienie wolności i szacunku do samych siebie.  Dolen Perkins-Valdez próbuje odpowiedzieć na pytanie, co takiego działo się między niewolnicami, a ich właścicielami, że mając wolność na wyciągnięcie ręki, nie próbowały po nią sięgnąć?"  



Data premiery: 16.01.2013






" Bestsellerowa polska pisarka, Katarzyna Michalak, znana z delikatnych powieści dla kobiet jak m.in. Poczekajka, Rok w Poziomce, Nadzieja, oraz Sklepik z Niespodzianką  napisała coś zupełnie nowego i bardzo tym wszystkich zaskoczyła…

„Mistrz” to pierwsza część „Serii z tulipanem”, otwierająca cykl: POLSKIE AUTORKI – ZMYŁOWO I EROTYCZNIE.

To sensacyjna powieść tylko dla dorosłych, pełna erotyzmu, namiętnych scen, nie przekraczających jednak granic dobrego smaku. Jest w niej wszystko, czego szukają miłośnicy gatunku: zbrodnia, tajemnica, intensywne relacje między bohaterami i bardzo gorąca atmosfera."

Data premiery: 23.01.2013




" Ida kończy studia, po czym… znów trafia do szkoły średniej, tym razem jako belferka.
Tam przyjdzie jej zmagać się nie tylko z nową maturą, Myszorem, Dywanową i resztą niezbyt atrakcyjnego ciała pedagogicznego, ale także z uczniami, w których buzują hormony. Na dodatek zacznie bić rekord w stawianiu się na dywaniku (tureckim!) u dyrektora wuefisty i ratowaniu z opałów współlokatorów: fanatycznej wielbicielki szpinaku Ady i jej pokręconego chłopaka Qrka. Żeby tego było mało, na głowie będzie miała ucznia czującego do niej miętę oraz byłego chłopaka – egocentryczną gwiazdę dwóch reklam i jednego serialu – z którym rozstała się z bardzo ważnych powodów, których zupełnie sobie nie może przypomnieć."

Data premiery: 18.01.2013


 

 "Ta tajemnicza i nastrojowa powieść opowiada historię portrecisty Piero Piambo, który otrzymuje zlecenie inne od wszystkich. Pani Charbuque, bogata i skryta kobieta, zamawia u niego swój portret, jednak stawia dziwaczny warunek: Piambo może jej zadawać pytania na dowolny temat, ale pod żadnym pozorem nie wolno mu jej zobaczyć. Tak rozpoczyna się oszałamiająca i wciągająca literacka podróż do świata pani Charbuque oraz Nowego Jorku w roku 1893."

Data premiery: 23.01.2013








"Pierwsza powieść z cyklu, opisującego przygody Nellie Bly, młodej kobiety, która dzięki ogromnemu uporowi, determinacji i tupetowi zmusza właściciela gazety New York World Josepha Pulitzera, by ją zatrudnił. W latach 80. XIX stulecia, na przekór czasom, w których przyszło jej żyć, zostaje pierwszą kobietą reportere śledczym. Przebywając jako tajny wysłannik gazety w zakładzie psychiatrycznym dla kobiet na Blackwell Island w Nowym Jorku, natrafia na psychopatycznego mordercę, którego ofiarą pada jej siostra. Dręczona wyrzutami sumienia, Nelmie poprzysięga zemstę i od tej pory desperacko i z uporem podąża śladem zbrodniarza, wyruszając z Nowego Jorku, przez Londyn, do Paryża. Tam, wraz z Juliuszem Verne, Ludwikiem Pasteurem, Oscarem Wilde, rozpoczyna poszukiwania - nie tylko mordercy, lecz i sprawy tajemniczej epidemii."

Data premiery: 18.01.2013

środa, 2 stycznia 2013

McDusia


Tytuł: McDusia
Autor: Małgorzata Musierowicz
Wydawnictwo: Akapit Press
Liczba stron: 296
Data wydania:październik 2012


" Długo wyczekiwana kolejna część „Jeżycjady” pozwala znów zajrzeć do przyjaznego domu Borejków, akurat w okresie świąt Bożego Narodzenia. Przybycie Magdusi, córki Kreski, powoduje piorunujące zmiany w spokojnym życiu rodziny, a ślub Laury uruchamia działanie osławionego Fatum. Śmieszna, miła, ale i refleksyjna powieść Małgorzaty Musierowicz jak zwykle podnosi na duchu i krzepi, bawi do łez i uczy, skłania do zastanowienia nad sprawami wielkiej wagi."




Małgorzata Musierowicz jest jedną z moich ulubionych autorek. Jej książki zaczęłam czytać w szkole podstawowej, były także ze mną przez całe liceum i studia. Owszem, były tomy lepsze i te nieco słabsze. McDusię zaliczam do tomów...innych.

Jest grudzień. Do Poznania przyjeżdża córka Kreski - Magdalena, która to ma za zadanie uporządkować mieszkanie po zmarłym dziadku ( Profesor Dmuchawiec). Magda zatrzymuje się u Borejków i już pierwszego wieczoru wprowadza tam niemałe zamieszanie. Całuje Józinka, upuszcza krwi ( dosłownie) Ignasiowi, a także irytuje Idę. Do tego wszystkiego na ślub Laury przybywa Pyziak, który przeprowadzą z Gabrysią bardzo szczerą rozmowę...Więcej nie zdradzę. Sami przeczytajcie:)

McDusia odznacza się na tle innych książek Małgorzaty Musierowicz tym, ze jest bardzo refleksyjna. Jest w niej dużo powrotów do przeszłości, pożegnań z bohaterami poprzednich części, nieco lękliwa wizja przyszłości. Czy mi się podobało? Książkę połknęłam w jeden wieczór i nic nie było w stanie mnie od niej oderwać, jednak po przeczytaniu miałam nieco mieszane odczucia. Niby Ci sami Borejkowie, ta sama ciepła i przytulna kuchnia, kochana Gabrysia, roztrzepana Ida, szalony Barnard Żeromski..ale coś mi tutaj zgrzytało..Niestety sama nie potrafię do końca określić co to było. Być może chodzi o to, że  bardziej przywiązana jestem Gabrysi, Idy, Natalii i Pulpecji, a tutaj młode pokolenie wkracza na scenę?A może to, że jakoś mniej było tego Borejkowego ciepła, niż w poprzednich tomach? Nie wiem.

Tak czy inaczej McDusię przeczytać trzeba!! Mnie dostarczyła wielu wzruszeń i nieraz łezka zakręciła się w oku. Małgorzatę Musierowicz uwielbiam i z chęcią czytam o coraz to nowych pokoleniach Borejków, Pałysów, Żeromskich itp., jednakże przyznam szczerze, że dla mnie doktor habilitowany Gabriela Borejko nadal jest siedemnastoletnią Gabrysią grającą w koszykówkę i zaczynającą swój flirt z Januszem Pyzakiem, że Aniela Kowalik to nie słynna artystka teatralna, ale dziewczyna, która podszywa się pod gosposię w domu ukochanego Pawełka, a Kreska to nie matka trójki dorosłych dziewcząt ale nieśmiała dziewczyna mieszkająca z dziadkiem Dmuchawcem:)

No dość tych wzruszeń, teraz czekamy na kolejną książkę Pani Małgorzaty, a mianowicie " Wnuczkę do orzechów" :)