Tytuł: "Bezwzględna"
Autor: Gail Carriger
Wydawnictwo: Prószyński Media
Liczba stron: 364
Data wydania: marzec 2012
" Lady Alexia Maccon znowu w akcji, ale tym razem to nie jej wina.
Gdy szalony duch grozi królowej, bezduszna wszczyna śledztwo i wpada na
trop pewnej drażliwej sprawy z przeszłości. Na domiar złego jej siostra
postanawia walczyć o prawa kobiet (szok!), madame Lefoux tworzy
potwora, a na ulicach Londynu panoszą się jeżozwierze mordercy. Afera
goni aferę i Alexia nie ma czasu pamiętać, że jest w ósmym miesiącu
ciąży."
" W imię mody ojczyznę dziś chronię. Słabszych własną turniurą osłonię. Prawdę będę tropić szalenie. I przysięgam zachować milczenie."... Nie,nie, wbrew pozorom nie jest to bredzenie podchmielonego jegomościa, a tekst przysięgi tajnego stowarzyszenia Protektoratu Parasola. Stowarzyszenia zrzeszającego tylko dwie osoby: Wystrzałową Parasolkę i Czepek z Falbaną...
Moi drodzy, Alexia Maccon znowu w akcji! Oj będzie się działo! Jeżozwierze,szafa lorda Akeldamy, bezdomna Hrabina Nasady i tajemnicza przeszłość lojalnego Bety.. Lojalnego? No właśnie,ale czy na pewno?
Czwarta część przygód Alexi trzyma poziom poprzednich książek. Autorka raczy nas specyficznym humorem ( który ja nota bene uwielbiam), a akcja jak zwykle pędzi w zastraszającym tempie. Uśmiałam się do łez czytając o Czepku z Falbaną czy o Felicyty flirtującej z wilkołakiem.
Ocena: 9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz