Tytuł: Agnes Grey
Autor: Anne Bronte
Wydawnictwo: MG
Liczba stron: 240
Data polskiego wydania: 2012 r.
Anne Bronte to jedna ze słynnych sióstr Bronte, związanych z plebanią w Haworth. Jakiś czas temu na polskim rynku wydawniczym ukazała się jej pierwsza powieść _ "Lokatorka Widfell Hall", która przedstawia losy kobiety walczącej o niezależność w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Dzisiaj mam przyjemność przedstawić kolejną z napisanych przez nią książek, a mianowicie "Agnes Grey".
Agnes jest młodą dziewczyną, córką pastora, która wraz z rodzicami i siostrą żyje na małej plebanii na północy Anglii. Matka Agnes - córka ziemskiego pana - wyszła za jej ojca wbrew woli rodziców. Zrezygnowała z dobrobytu i tak oto wiedzie skromne, lecz szczęśliwe życie u boku pastora. Dzieci czyli Agnes i jej starsza Mary dorastają w niemal zupełnym odosobnieniu od reszty świata. Gdy Agnes kończy osiemnaście lat, zmartwiona złą sytuacją materialną rodziny, postanawia znaleźć pracę jako guwernantka. Towarzyszy jej nadzieja, że poszerzy swoja wiedzę, rozwinie umiejętności ,a wychowankowie okażą się miłymi dziećmi. Jak wiadomo nadzieje bywają złudne.. Agnes trafia do domu Państwa Bloomfield, których dzieci okazują się rozpieszczone i nieznośne, a i sami rodzice pozostawiają wiele do życzenia. Po jakimś czasie córka pastora wraca na rodzimą plebanie, jednakże nie poddaje i postanawia przyjąć posadę guwernantki u niejakiej Pani Murray..i tutaj zaczyna się cała historia..Co dalej? Nie zdradzę. Sięgnijcie po książkę i przekonajcie się sami:)
Książka od pierwszej chwili zrobiła na mnie dobre wrażenie. Co prawda akcja biegnie nieśpiesznie i znajdziemy tu sporo opisów, jednakże fabuła wciąga i czytelnik sam się nie orientuje kiedy przewraca ostatnią stronę powieści. Anne Bronte ukazuje nam klimat XIX- wiecznej Anglii, przedstawia obraz tamtejszego społeczeństwa, jak również pozycję kobiet, która wcale " nie przedstawiała się różowo". Gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję:)
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu MG.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz