Tytuł: "Kalina w malinach. Tom 1. I że Ci nie odpuszczę".
Autor: Joanna Szarańska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 314
Data wydania: 03.02.2016
" To miał być niezapomniany, najpiękniejszy dzień w życiu Kaliny! Długa, biała suknia i uroczyste słowa przysięgi małżeńskiej wypowiadane u boku ukochanego. Jednak w kościele okazuje się, że pan młody ma swoje sekrety, a jeden z nich już wkrótce przyjdzie na świat. Zaskoczona Kalina postanawia skorzystać z jedynego prezentu, jaki otrzymała po przerwaniu ceremonii - vouchera do spa w zabytkowych dworku. Z powieścią o Bridget Jones oraz nadzieją na to, że luksusowe zabiegi pomogą jej także wyleczyć złamane serce, wyrusza w podróż.
Na miejscu niedoszłą żonę czeka jednak niespodzianka. Nie ma tu
drogich kosmetyków i wanny z hydromasażem, a sposobami na poprawę urody
są kąpiele w mleku oraz kozi twarożek. To jednak nie jedyna
niespodzianka, ponieważ w wyniku niespodziewanych zdarzeń Kalina
przybywa do dworku w zupełnie innym charakterze niż planowała..."
Szanowni Państwo, miło mi zaprosić na uroczystość ślubną Kaliny Radeckiej i Patryka Cieplaka, uroczystość zaślubin odbędzie się..a nie, przepraszam bardzo. Nie odbędzie się.
Kalina i Patryk stoją na ślubnym kobiercu, właśnie mają sobie powiedzieć sakramentalne "tak", kiedy to uroczystość zostaje przerwana przez najlepszą przyjaciółkę panny młodej, która twierdzi,że ślub nie może się odbyć ponieważ Patryk wkrótce zostanie ojcem jej dziecka. Jak nietrudno się domyślić, uroczystość nie dochodzi do skutku, a niedoszła panna młody zaszywa się w domowych pieleszach i popada w depresję. Wybawieniem staje się zaproszenie do SPA, z którego postanawia niezwłocznie skorzystać, aby porozpieszczać swoje ciało i zapomnieć o niewiernym. Na miejscu okazuje się, że SPA nieco odbiega od wyobrażeń dziewczyny, i że będzie musiała zmierzyć się ze sprawami, o których dotychczas nie miała pojęcia.
Jak podsumować? Nie wiem. Z jednej strony lekka historia, przy której nie trzeba za bardzo myśleć i można się zrelaksować, z drugiej w pełni przewidywalna i nie zaskakująca czytelnika. Sama bohaterka nieco mnie irytowała swoim zachowaniem. Niby dorosła kobieta a zachowanie często infantylne niczym nastolatka. Niby przeżywa sytuację w której się znalazła, a jednak dziwnie szybko odnajduje się w nowej rzeczywistości i bez jakichkolwiek uczuć rozmawia z niedoszłym małżonkiem, a co więcej pojawiają się w niej ciepłe uczucia do przyjaciółki, która zdradziła ją w tak bolesny sposób. Plusem książki jest jednak fakt, że czyta się ją szybko i może stanowić idealne wypełnienie nudnego popołudnia. Nie będę jej polecać, sami zdecydujcie czy przygody Kaliny mogą Was zainteresować.
Szanowni Państwo, miło mi zaprosić na uroczystość ślubną Kaliny Radeckiej i Patryka Cieplaka, uroczystość zaślubin odbędzie się..a nie, przepraszam bardzo. Nie odbędzie się.
Kalina i Patryk stoją na ślubnym kobiercu, właśnie mają sobie powiedzieć sakramentalne "tak", kiedy to uroczystość zostaje przerwana przez najlepszą przyjaciółkę panny młodej, która twierdzi,że ślub nie może się odbyć ponieważ Patryk wkrótce zostanie ojcem jej dziecka. Jak nietrudno się domyślić, uroczystość nie dochodzi do skutku, a niedoszła panna młody zaszywa się w domowych pieleszach i popada w depresję. Wybawieniem staje się zaproszenie do SPA, z którego postanawia niezwłocznie skorzystać, aby porozpieszczać swoje ciało i zapomnieć o niewiernym. Na miejscu okazuje się, że SPA nieco odbiega od wyobrażeń dziewczyny, i że będzie musiała zmierzyć się ze sprawami, o których dotychczas nie miała pojęcia.
Jak podsumować? Nie wiem. Z jednej strony lekka historia, przy której nie trzeba za bardzo myśleć i można się zrelaksować, z drugiej w pełni przewidywalna i nie zaskakująca czytelnika. Sama bohaterka nieco mnie irytowała swoim zachowaniem. Niby dorosła kobieta a zachowanie często infantylne niczym nastolatka. Niby przeżywa sytuację w której się znalazła, a jednak dziwnie szybko odnajduje się w nowej rzeczywistości i bez jakichkolwiek uczuć rozmawia z niedoszłym małżonkiem, a co więcej pojawiają się w niej ciepłe uczucia do przyjaciółki, która zdradziła ją w tak bolesny sposób. Plusem książki jest jednak fakt, że czyta się ją szybko i może stanowić idealne wypełnienie nudnego popołudnia. Nie będę jej polecać, sami zdecydujcie czy przygody Kaliny mogą Was zainteresować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz